Pamiętacie z dzieciństwa coś takiego, jak trójwymiarowa książka? A może kupowaliście takie swoim dzieciom? Ja miałam taką książkę jako dziecko i doskonale pamiętam, jak wciągała mnie jej magia. Pamiętam, jak pobudzała moją wyobraźnię. To było wiele lat temu. Potem kupowałam takie książki dzieciom.
Niedawno, zupełnie przypadkiem, przy okazji codziennej prasówki, przeczytałam o Bożce Rydlewskiej i to było jak grom z jasnego nieba. Rydlewska to polska graficzka i ilustratorka. Technik papierowej animacji uczyła się od mistrza Marka Hinera. Chcemy się z Wami podzielić tym odkryciem, ponieważ jej prace odwołują się do świata natury.
Nas najbardziej urzekła jej trójwymiarowa książka “Nowa Botanika”. Jest to zbiór przepięknych papierowych rzeźb. Każda z tych papierowych konstrukcji jest tworzona przez artystkę własnoręcznie! Pełno w nich kolorów, kwiatów, dzikich roślin, motyli i baśniowych motywów, jak w najprawdziwszej krainie czarów. Oglądanie “Nowej Botaniki” na zdjęciach to, bez wątpienia, jedynie przedsmak tego, czym jest oglądanie jej na żywo.
Trójwymiarowa książka jest prototypem i powstała w jednym, autorskim, egzemplarzu. Szkoda, że nie może stanąć w naszej kolekcji roślinnych książek.
Piękna książka, aż chciałoby się ją mieć i od czasu do czasu otwierać tak po prostu żeby sobie zrobić przyjemność.
To prawda!!!!